Czy widziałeś/-aś kiedyś przy mrowisku rozsypany biały proszek? Mam nadzieję, że nie, w co jednak bardzo wątpię… Wiele osób w walce z mrówkami niestety wybiera takie preparaty… Tym razem udzielę odpowiedzi na tytułowe pytanie już we wstępie: Nie wolno stosować trutek na mrówki!!!
Zacznijmy od tego, że jako ludzie, mamy zwyczaj przywłaszczania sobie cudzego dobra. Sprzedajemy i kupujemy świat – w postaci działek, domów czy wsi. Należałoby się jednak zastanowić, czy kupując to wszystko, jest to tak naprawdę miejsce tylko dla nas 😀 . Gdy kupujesz ogród, możesz postawić w nim dom, jednak nie powinieneś wypraszać mieszkańców Twojej działki! Niestety, mrówki nie są w stanie odkupić od Ciebie tego miejsca – mogą zrobić to tylko w relacjach mrówczo-mrówczych. W takim razie powinieneś zastanowić się, czy stworzenia w Twym ogrodzie również go nie zakupiły 🙂 …
Drugim powodem, dla którego nie warto stwosować trutek jest oczywiście kwestia humanitarna. Z miłą chęcią otrujesz mrówki w ich własnym mrowisku? W takim razie one z miłą chęcią strułyby i Ciebie. Mogłyby wejść przez drzwi z niebezpieczną dla ludzi rośliną i włożyć je do Twojej herbaty. One jednak tego nie robią 😀 . Dlaczego więc Ty miałbyś posunąć się do tak obrzydliwego zachowania 🙂 ?
Nie wolno również zapomnieć o tym, jak piękna jest przyroda! Czyż nie lepiej żyć z nią w zgodzie 😀 ? Czy naprawdę widok zapadającej się kostki jest aż tak straszny, by marnować pieniądze na zakup trucizny 😉 ?
Poza wszystkimi powyższymi faktami istnieje również powód, o którym nietrudno pomyśleć. Powróćmy więc co pytania rozpoczynającego ten artykuł: „Czy widziałeś/-aś kiedyś przy mrowisku rozsypany biały proszek?” Jeśli odpowiedź brzmi: „Tak.”, zastanów się ile razy miałeś/-aś okazję mieć przed oczyma taki widok… Czy mrówki kiedykolwiek się stamtąd wyprowadziły? Zatem czy skuteczność trutki jest w rzeczywistości tak wysoka, jak producenci twierdzą?
Na koniec należy zadać sobie pytanie: „Dlaczego w ogóle sklepy takie jak np. Allegro akceptują sprzedaż tych produktów?”. Niektóre z popularnych sklepów zabroniły już handlu żywymi zwierzętami. Czy jednak nieudany zakup jednego psa jest aż tak szkodliwy, jak sprzedaż środków do zabijania? To dokładnie to samo, co handel bronią zabijającą 😀 !
Zastanów się więc, czy nie lepiej żyć w zgodzie ze światem, czy może – mimo wszystkich moich argumentów – stosować trutki zabijające mrówki 🙂 …