Czy mrówki mogą uciec z formikarium?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak długo mrówki przeprowadzają się do naszych domów z formikariów? Czy jest to w ogóle możliwe, by z cała kolonia uciekła z nawodnionego, pełnego pożywienia domu?

Oecophylla smaragdina – robotnice

Czasem zdarza się tak, że wata w probówce nie będzie dobrą zatyczką. Być może nawet jakaś robotnica uciekła z niej podczas karmienia. Nie jest to jednak duży problem. Mrówki mają niezwykle dobry węch i jest to ich główny zmysł. Z jednej strony to źle, bo mogą wykraść słodkości, choć tak naprawdę, jeśli nie trzymamy ich zbyt blisko, raczej się to nie stanie, oczywiście większe kolonie mają odwagę wychodzić dużo dalej. Tutaj więc widzimy spory atut ich węchu. Jeśli to wata nie była zatkana, to ci mieszkańcy, którym udało się wyjść – powrócą. Z kolei te mrówki, które nie wyszły, są prawdopodobnie piastunkami (lub potomstwem/królową 🙂 ). Nie interesują się zbieraniem pożywienia, czy powiększania terytorium (https://myrmeluna.com/2021/04/08/mrowcze-terytoria/). Należy tu także zaznaczyć, że kasty (https://myrmeluna.com/2020/04/18/kasty/) z czasem się zmieniają: młodsze robotnice się starzeją i otrzymują kolejną rolę. Jest to jednak zjawisko występujące u gatunków, które nie posiadają kast lub u kolonii, w której kasty nie występują, ale wraz ze wzrostem, mogą się pojawić. Wynika to z tego, że mała opiekunka nie zastąpi ogromnego żołnierza w mrowisku.

L. niger po zimowaniu

Jeśli mamy kilka kolonii tego samego gatunku i nie różnią się na pierwszy rzut oka, możliwe jest, że po prostu ich nie rozpoznamy. One siebie jednak znają i spokojnie odnajdą właściwą kolonię. Wata pachnie nawet od strony wewnętrznej.

Jak widzisz, nie ma ryzyka uwolnienia się małej kolonii. Duża, mimo iż cała się nie przeprowadzi, może stracić wiele robotnic, które wyszły na zwiady. Oczywiście i tak umrą po jakimś czasie.

Porady/wskazówki:

  • nie stawiaj kwiatków w odległość niewielkiej od kolonii,
  • nie kładź słodkości obok formikarium,
  • sprawdzaj, czy na pewno zatkałeś arenę,
  • zapewnij kolonii dobre warunki, by nie chciała się przeprowadzać,
  • jedzenie dla mrówek chowaj do szuflady,
  • chowaj mrówki do szuflady,
  • sprawdzaj, czy żadna mrówka nie wyszła z gniazda,
  • włóż formikaria do wielkiego pudła posmarowanego olejem/talkiem/fluonem,
  • włóż do probówki zatyczkę korkową z dziurką, do której zmieszczą się robotnice, ale królowa nie wyjdzie,
  • pielęgnuj mrówki,
  • jeśli wiele mrówek wyjdzie, wyłóż lawendę poza formikarium,
  • pisz o ucieczce w formularzu kontaktowym lub wysyłaj maile pod adres: kontakt@myrmeluna.com,
  • staraj się najzwyczajniej w świecie uniknąć sytuacji, w której ma miejsce ucieczka.
Formica cinerea – królowa i robotnica

Podsumowując, mrówki raczej nie uciekną z formikarium, ale warto stosować się do zaleceń MyrmeLuny (porad/wskazówek).

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *