Jakiś czas temu na MyrmeLunie powstał artykuł o bardzo podobnym tytule. Coraz częściej spotykam się jednak z – moim zdaniem – niepoprawną pisownią. Moim zdaniem jest to spory błąd, choć w przypadku tego gatunku rzeczywiście można się sprzeczać. Zanim jednak zaczniesz czytać ten artykuł, polecam Ci zapoznać się treścią poprzedniego, by lepiej zrozumieć ten wpis 😀 .
Camponotus ligniperdus/-a to gatunek dość popularny. Nic dziwnego, że zaobserwował go Latreille już w 1802 roku. Badacz ten nazwał wiele gatunków mrówek. Miał do czynienia z wieloma Formicami. Nazwał on takie jak: Formica bicolor, Formica morio, Formica molestans, Formica sexdentata czy Formica pallida. Nawet, jeśli gatunki te nic Ci nie mówią, sam widzisz, że nie jest ich mało, a istnieje oczywiście wiele innych. Latreille zajmował się głównie Formicami.
Na przełomie XVIII i XIX wieku nie był jeszcze znany rodzaj „Camponotus”, ponieważ badacze nie widzieli takiej potrzeby. Po pewnym czasie doszły do nich doniesienia o nowych odkryciach z innych części świata – okazało się, że ich „Camponotusy” przypominają niektóre z ówczesnych Formic, dlatego zdecydowano o zmianie nazwy rodzajowej niektórych gatunków.
Dla przykładu, Smith w 1857 roku odkrył pewne mrówki. Nazwał je Formica camelina, gdyż nie wyodrębniono jeszcze rodzaju Camponotus. Już sześć lat po odkryciu Smitha, Rogers zmienił nazwę tego gatunku na Camponotus camelinus. Dlaczego? Oczywiście wiesz już, dlaczego nazwa rodzajowa Formica uległa zmianie. Jak jednak widzisz, zamiast camelina zaczęto pisać „camelinus”. Nikt nie ma co do tego wątpliwości. Myślę, że z poprzedniego artykułu jesteś w stanie wywnioskować również, dlaczego Formica corusca stała się Camponotus coruscus, a Formica femorata – Camponotus femoratus. Także Formica festina to dzisiaj Camponotus festinus, a Formica floridana – Camponotus floridanus.
To dlaczego niektórzy nie mogą zrozumieć, że Formica ligniperda przeszła w Camponotus ligniperdus? Bo rzeczywiście tak się nie stało… W 1861 roku Mayr zmienił wyłącznie nazwę rodzajową, popełniając kardynalny błąd, zapominając o drugim członie. Rzeczywiście nazwa ta się przyjęła, mimo prób jej zmiany. W 1997 roku jeden ze słynnych badaczy stosował w swojej publikacje nazwę Camponotus ligniperdus, co uznane zostało przez wielu za błąd.
Ja sugeruję Ci jednak stosowanie nazwy Camponotus ligniperdus, bo dlaczego mielibyśmy używać nazwy niepoprawnej? Znawca łaciny (nieznający się na mrówkach) z pewnością stwierdziłby, że o należy stosować nazwę Camponotus ligniperdus.
To tak jakby obcokrajowiec nieznający zbyt dobrze polskiego chciał przekształcać nazwę tego gatunku. Jeśli nazwa tej strony internetowej nosiłaby nazwę „Strona mrówczana”, to przecież oczywistym jest, że jeśli bardziej podoba mi się nazwa „blog”, nadam nazwę: „Blog mrówczany”. Muszę zmienić obie części. A jeśli ktoś słabo znający polski zasugerowałby mi zmianę na „Blog mrówczana”, bo nieznałby się na języku, to ja i tak zastosowałbym „Blog mrówczany”!
Nie rozumiem więc, dlaczego mielibyśmy „kaleczyć” łacinę, skoro możemy stosować poprawną nazwę 😀 ?
Podsumowując, chciałby Ci jeszcze raz przypomnieć, abyś zawsze używał formy Camponotus ligniperdus 🙂 .
komentarze
Ich heiße Olga und bin eine Redakteurin 😀 !!!
Jestem Olgą i redaktorką 😀 !!!
Tak! Oczywiście 🙂
Ja! Klar 🙂