Wiele osób zastanawia się jak właściwie założyć swoją hodowlę. Zdecydowana większość z nich zaczyna robić to po rójce. Hodowla mrówek – co to takiego? Co mam łapać? Wszystkiego dowiesz się we wpisie!
Skąd biorą się młode królowe?
Z rójki (Kategoria: Rójka 🙂 ) W tym linku możesz dowiedzieć się o całym cyklu zakładania kolonii przez królową. Dla wtajemniczonych jest również kalendarz rójek (Rójki w Polsce).
Jak często królowa znosi jaja?
To zapewne bardzo często zadawane pytanie. Czasami również z dodatkiem: „Codziennie, dwa razy dziennie?” Otóż okazuje się, że wcale nie! Często pojawiają się „pakiety” jaj. Oznacza to, że królowa składa ich np. 10 i powstaje z nich jedna sklejona grudka.
W takim razie jak często powstają te pakiety?
To oczywiście zależy od gatunku. U Messorów średnio przybywało 30 robotnic miesięcznie, czyli około jednego złożenia jaj tygodniowo. Nie wszystkie z nich dojrzeją i powstaną robotnice. Część jest zjadana, część „porzucona”…
Co zrobić z moją królową?
Tego dowiesz się we wpisie: Początkujący Hodowco!. Wszystko jest tam wyjaśnione :).
Co zrobić z mrówkami? Nie mieszczą się w probówce!
To częsty błąd – umieszczanie ich w formikarium za wcześnie. One lubią mieć ciasno – prawie czarno. Jeśli faktycznie jest ich – powiedzmy 150 – możemy zakupić formikarium, ale zanim to się stanie, warto przeczytać artykuł: Formikarium żelowe?! Nie kupuj!!! 🙂 .
Co z tą hibernacją?
Hibernacja nie jest konieczna. Czasami jest zbędna. Jeżeli widzimy, że królowa czerwi – nie hibernujmy – nie jest to wskazane. Warto jednak przeprowadzać ten proces raz do roku. Być może przesunie się ona na okres luty-maj. Możliwe, że zaczniemy już w październiku… Hibernować możesz larwy. Są to te „ziołowe”, czyli okres spoczynku im nie zaszkodzi :). Jeśli chcesz przeczytać więcej o tym procesie, zajrzyj tu: Hibernacja!
Jakie formikarium wybrać, skoro żelowe się nie nadaje?
Wszystko jest opisane we Wpisie o formikariach 😉 .
Jak poprawnie nawodnić moje formikarium?
To zależy od gatunku. Messory nie potrzebują dużej wilgotności ze względu na ziarna. Mrówki z rodzaju Myrmica mogą żyć w całym wilgotnym gnieździe. Zazwyczaj jednak zostawiamy 1/3 gniazda suchą, a pozostałą część wilgotną. Uwaga: nie mokrą – wilgotną :)!
Strzykawka? Pudełko po cukierkach?
Raczej nie :D. Najlepsza dla mniejszych kolonii pozostaje probówka (najlepiej z areną lub korkową przegrodą i otworem do jej drugiej części). Jeśli chcesz zobaczyć, jak przygotować probówkę dla mrówek, kliknij w ten link!
Jaka jest szansa na niepowodzenie?
Najbardziej zależy to od Ciebie. Czasami hodowla się nie powiedzie. Może wystąpić pewna wada genetyczna, choroba, pasożyt (ale to trzecie, często powodują hodowcy). Czasami któraś podopieczna się utopi… I tutaj ważna uwaga: poidełka stojące z otworem są nieodpowiednie! Mrówki często wchodzą do środka, a drogi do wyjścia nie ma – topią się! Części spodnich możemy używać jako karmidełko na robaka (pokarm płynny często zasycha na tak dużej powierzchni), a tej „probówki” jako poidełko. aby woda nie wyleciała, musimy zatkać to watą.
W punkcie powyżej pojawiła się wzmianka o hibernacji. Dlaczego jest ona tak ważna?
Nie jest ona ważna dla wszystkich gatunków. W poprzednim pytaniu jest informacja o śmierci. Mrówki z Azji, Afryki, Australii, obu Ameryk nie powinny być wprowadzane w ten stan. Dla naszych gatunków, jednak potrzebna jest ona dla królowej, która złoży więcej jaj. Dla robotnic po to, aby miały więcej „siły”. Nie zaburzamy też naturalnego procesu.
Czym i jak karmić mrówki?
To tytuł kolejnego artykułu: Czym i jak karmić mrówki?.
Stworzony przeze mnie wpis był dosyć wyczerpujący – posiada wiele odnośników do innych artykułów. Na koniec przedstawiam bardzo interesującą serię wpisów: Gatunki mrówek. 🙂 !
Jeśli wybrałeś już swój gatunek, zobacz wpis: Messor niger?! Krótka lekcja łaciny!