Czas oczekiwań na pierwsze robotnice Lasius niger

Gdy łapiemy królową, liczymy na założenie przez nią własnej kolonii. Chcemy obserwować rozwój potomstwa, opiekę… Jest to czas wyjątkowy, gdyż tylko wtedy królowa jest „opiekunką”, później to ona ma swoje, więc sytuacja się odwraca 🙂 . Młoda matka ma w zasadzie jedno zadanie: wychowanie pierwszych robotnic. Ile więc to ma dokładnie trwać?

Nie można dać odpowiedzi „x dni”, bo przecież jedna królowa składa jaja jeden dzień po złapaniu, druga po trzech, a trzecia nawet dopiero po tygodniu… Można jednak oszacować, że typowa królowa z rójki złoży jaja dwa dni po złapaniu, czyli przypadkowa królowa złapana w poniedziałek jaja złoży po dwóch dniach. Oczywiście jest to tylko średnia i bywają nawet królowe, które swoje jaja składają dopiero po dwóch tygodniach, jednak są to rzadkie przypadki 🙂 .

Rozwój potomstwa to okolice 34-38 dni, więc można uznać, że 36 średnio. Powinno więc wyjść 38, ale często królowe potrzebują do 40 dni 🙂 .

Badania sprzed kilku lat wykazały, że robotnice pojawiają się dopiero po 45-50 dniach, czyli znacznie dłuższym czasie niż teraz. Skutkiem może być chociażby większa ilość samców, które przystępują do lotu godowego lub większe zagęszczenie mrowisk (łatwiej natrafić na partnera/partnerkę), czy kilka lotów godowych! Dzięki temu samica, która poleciała z jednym/dwoma samcami ma wystarczająco dużo siły, by zrobić to jeszcze raz, np. na ziemi, bo przecież nie każdy „lot” godowy musi odbyć się w powietrzu 😉 .

Choć sprawa wydaje się tak prosta, nie można wykluczyć zjedzenia jaj przez królową itp., dlatego czas oczekiwań może wynieść do 1,5 miesiąca!

Dokarmianie nic nie daje, w ten sposób zakłócamy tylko naturalny proces wychowu potomstwa 🙂 .

Drogi Czytelniku! Jeśli Ty też przeprowadziłeś takie lub podobne badania, podziel się wynikami w komentarzu 🙂 !