Wiele osób wie, że mrówki tworzą kolonie. Takich kolonii na świecie jest bardzo dużo… Niektóre są bardzo małe, a niektóre – ogromne!
Jest to zdanie wstępu pojawiające się również w artykułach: „Mrówcza współpraca i jej osiągnięcia” oraz „Mrówcza współpraca i jej osiągnięcia #2„. Ponieważ są to artykuły bardzo chętnie czytane, postanowiłem napisać kolejną – już trzecią – część tej serii! W oparciu o pierwszy artykuł powstał nawet krótki film dostępny w jednym z podlinkowanych wpisów (tym pierwszym) 😀 . W dzisiejszym artykule również skupię się na opisywaniu wielkich sukcesów tych niewielkich stworzeń!
Niedawno odnalazłem piękny film nagrany przeze mnie ponad 3 lata temu. Odnalazłem go, choć wydawało mi się, że go usunąłem przy przenoszeniu artykułów na nową (obecną 🙂 ) stronę internetową. Zacznę od pokazania go, najważniejsze sceny odbywają się do sekundy dwudziestej. Później możesz delektować się po prostu pięknem gatunku Formica cinerea 😀 .
Co jest w tym tak niesamowitego? Jak być może zauważyłeś/-aś, jedna z mrówek jest zwinięta w kulkę, a druga ją niesie. Jest to istna oszczędność sił (robotnica zwinięta w kulkę nie musi się poruszać). Poza tym w naturze mrówki posiadają wielu wrogów, takich jak chociażby ptaki. Gdyby wszystkie siostry jednocześnie chciały się przeprowadzić, byłaby duża szansa na to, że jakiś intruz je zauważy i zje. W ten sposób stają się one mniej widoczne, gdyż przypominają jedną, a nie dwie robotnice.