Niektóre mrówki żądlą, a inne nie. Reguła wcale nie wygląda tak, że im większa mrówka, tym mocniej żądli. Nawet nie wszystkie gatunki posiadają żądło, nie mówiąc już o jego wykorzystywaniu 🙂 .
Wiele osób myśli, że najbardziej bolesne użądlenia należą do mrówek ognistych, podczas gdy nie jest to nic w porównaniu do tzw. mrówki 24-godzinowej, której silny nieustający ból odczuwalny może być nawet przez całą dobę! Przy ukąszeniu ponoć nie jest aż tak źle, jak właśnie po jakimś czasie. Te nie należą jednak do małych gatunków 🙂 .
Całkiem ważne jest to, by odróżnić żądło od żuwaczek. Wszystkie mrówki „gryzą”, ale tylko niektóre żądlą. Jak sama nazwa mówi – żądli się za pomocą końcówki odwłoka, a gryzie częścią ciała jeszcze przed głową. Typowa mrówka (Lasius niger), którą spotkać możesz w ogrodzie lub pobliskim parku nie żądli, a gryzie 🙂 . Które mrówki więc żądlą?
Jeśli mrówka ze zdjęcia i jej nazwa nic Ci nie mówi, oznacza to, że nie rozpoznałbyś mrówki ognistej 🙂 . Gatunek ten żądli całkiem mocno (w szczególności biorąc pod uwagę ich niewielki rozmiar). Ich potęga nie tkwi jednak w odwłoku, a w liczebności kolonii. Są one w stanie pokonać bydło, węże, jednak z niektórymi koloniami wciąż nie mają nawet mniejszych szans. Należą do nich między innymi mrówki grzybiarki (link). Niektórzy hodowcy pokusili się nawet o ich hodowlę, jednak z czasem może się ona okazać problematyczna 🙂 . Ich użądlenia powodują pęcherze i zaczerwienienia wokół nich i delikatny ból odczuwalny może być nawet tydzień po incydencie 🙂 .
Niektóre gatunki z rodzaju Tetramorium należą do agresywnych i chętnie żądlących. Ich kłucie nie jest jednak zbyt bolesne. Oczywiście nasze rodzime Tetramorium caespitum raczej nie należą do tej grupy. Jak już być może czytałeś w artykule Mrówcze Terytoria (link), niektóre mrówki specjalizują się w obronie terytorium i z pewnością należy do nich większość Tetramorium 🙂 .
Camponotus sp. to koleje żądlące mrówki, choć gmachówki drzewotoczne przedstawione na zdjęciu żądła nie posiadają. Gatunki tego rodzaju mają bardzo mocne żuwaczki, którymi ciąć mogą nawet drewno 🙂 ! MyrmeLuna, mimo iż czasami musiała łapać robotnice i wkładać je do mrowiska, nigdy nie została przez nie ugryziona. Jeśli jednak przyjdzie Ci obcować z jakimś innym gatunkiem Camponotus sp. (tym razem posiadającym żądło), wiedz, że mrówki te mają inny sposób „kłucia”, gdyż w przeciwieństwie do innych mrówek nie odbiegają chwilę po użądleniu, a przyczepiają się do skóry ofiary, by móc rozpylać jad 🙂 .
Crematogaster to kolejny gatunek, który potrafi mocno żądlić. Jak już być może zauważyłeś na zdjęciu, ich odwłok jest mocno wydłużony, a z jego końca wydobywa się jad. Kierują się one głównie węchem, a nie wzrokiem ze względu na malutki rozmiar oczu (możliwe, że też już to wcześniej ujrzałeś). Łatwo jest im więc wejść do szuflady i wykraść słodkości 🙂 .
Kolejny żądlący rodzaj to Formica, które nie tylko gryzą, ale także wytryskają jad z odwłoków, więc raczej bezpośrednio na swoją ofiarę zastosują żuwaczki, a na odległość – spryskają ją jadem. Mrówki te do najmniejszych nie należą, jednak jest jeszcze wiele większych.
Małe mrówki mogą więc gryźć i żądlić dużo mocniej niż inne gatunki 🙂 .