Z pewnością wielu Czujnych Początkujących Hodowców Mrówek zastanawia się, że skoro idzie zima, to czy trzeba swoją kolonię hibernować? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna i wcale nie chodzi mi tu o klimat, w którym Twoje mrówki występują naturalnie, choć oczywiście ma to największe znaczenie.
Zanim odpowiem na kluczowe pytanie, chciałbym przede wszystkim uprzedzić Każdego, kto nie jest przekonany o bezpieczeństwie zahibernowanych mrówek. Proces ten nie jest niebezpieczny! Można go z powodzeniem porównać do jazdy samochodem. Raczej niewielu z nas ma obawy przed korzystaniem z tego środka transportu, a przecież zawsze może dojść do wypadku – nawet, jeśli kierowca nie popełnia żadnych błędów. Tak samo jest ze snem zimowym – nie prowadzi on do katastrof, o ile przestrzegasz wszystkich zasad. Musisz jednak wiedzieć, że czasem kolonia może umrzeć bez widocznego powodu, jednak dzieje się to bardzo rzadko.
Pewnie teraz zastanawiasz się, czy Twoja znajomość „przepisów” dotyczących hibernacji jest wystarczająca, by podjąć się przeprowadzenia tego procesu… Pamiętaj jednak o Spisie Artykułów o Hibernacji (wpis umieszczony pod tym paragrafem). Znajdziesz tam mnóstwo przydatnych artykułów. Jeśli mimo wnikliwej lektury masz jakieś pytania, możesz skontaktować się ze mną za pośrednictwem formularza kontaktowego (LINK). Postaram się na nie odpowiedzieć jak najszybciej 😀 !
Teraz możemy już przejść do odpowiedzi na pytanie przedstawione przeze mnie już na wstępie tego artykułu – czy w ogóle potrzeba hibernacji?
Na pewno Twoje mrówki nie występują na całym świecie – mogą one pochodzić z różnych kontynentów – Azji, Afryki, Europy, Ameryki Południowej, Północnej lub nawet z Australii. Warto więc wejść na stronę internetową sklepu, w którym nabyłeś swoich podopiecznych i sprawdzić, skąd oni pochodzą. Przykładowo, wchodząc na stronę jednego z popularnych sklepów z mrówkami, klikając w zakładkę mrówki z Azji, znajduję gatunek Camponotus nicobarensis. Są to osobniki chętnie hodowane, również przez Początkujących. Klikam więc w opis produktu i znajduję informację o występowaniu. Znajduje się tam informacja, że kolonie pochodzą z Azji Południowo-Wschodniej (czyli Tajlandia, Indonezja, Malezja, Mjanma, Filipiny…). Akurat na stronie, na której jestem znajduje się również wskazówka dotycząca hibernacji – „nie wymagana”. Wprawdzie mało to mówi, bo nie wiemy, czy znaczy to, że lepiej jest te mrówki hibernować, czy nie, jednak zdrowy rozsądek podpowiada, że lepiej nie wkładać ich do lodówki „na siłę”, skoro nie jest to konieczne 😀 .
I to oczywiście prawda, bo hibernacja najprawdopodobniej zakończyłaby się śmiercią kolonii. Pozostaje więc tylko dowiedzieć się, które mrówki powinny zostać wprowadzone w stan snu zimowego. Przygotowałem więc krótką tabelę, gdzie znajdują się różne miejsca na Ziemi. Mrówki z tych miejsc należy hibernować lub nie 🙂 .
OBSZAR WYSTĘPOWANIA | PRZYKŁADOWE KRAJE | PRZYKŁADOWE GATUNKI | HIBERNACJA (tak czy nie?) | WARUNKI HIBERNACJI |
Europa Środkowa | Polska 😀 , Niemcy, Francja | Lasius niger, Formica cinerea, Myrmica rubra | Tak | 1-6°C, 2-3 miesiące |
Europa Południowa | Hiszpania, Grecja, Włochy (uwaga! również Turcja i Iran) | Messor barbarus, Camponotus aethiops, Crematogaster scutellaris | Tak | 12-15°C, 2-3 miesiące |
Azja Południowo-Wschodnia | Tajlandia, Indonezja, Singapur | Oecophylla smaragdina, Polyrhachis dives, Crematogaster biroi | Nie | Brak |
Azja Środkowo-Wschodnia | Chiny, Rosja, Kazachstan, Japonia | Camponotus turkestanus, Camponotus japonicus, Camponotus fedtschenkoi | Tak | 12°-18°, 2-4 miesiące, podczas hibernacji karmimy! |
Bliski Wschód | Arabia Saudyjska, ZEA, Oman | gatunki tu występujące występują również gdzie indziej (np. Solenopsis fugax – Europa Środkowa) | Według głównego miejsca występowania | Według głównego miejsca występowania |
Afryka Północna, w tym Europa/Azja | Nigeria, Libia, Tunezja | Pheidole pallidula, Camponotus fallax, Camponotus micans | Według głównego miejsca występowania, zwykle tak | Według głównego miejsca występowania, zwykle 12-18°C, 2-3 miesiące |
Afryka (jako główne miejsce występowania) | RPA, Kongo, Madagaskar | Camponotus maculatus, Tetramorium simillimum, Meranoplus inermis | Nie | Brak |
Ameryka Południowa i Środkowa | Peru, Meksyk, Brazylia | Atta cephalotes, Acromyrmex coronatus, Ectatomma brunneum | Nie | Brak |
Ameryka Północna | Stany Zjednoczone Ameryki, Kanada | Myrmecocystus mendax, Pogonomyrmex badius, Camponotus vicinus | Tak | 15-18°C, 2-3 miesiące, podczas hibernacji karmimy! |
Australia i Oceania | Australia, Nowa Zelandia, Papua | Myrmecia nigrocinta, Rhytidoponera metallica | Raczej nie, tylko jeśli kolonia się bardzo źle rozwija | Brak/15-18°C, 2-3 miesiące, podczas hibernacji karmimy! |
Oczywiście jest to jedynie przykładowa tabela. Może się okazać, że Twoje mrówki nie potrzebują hibernacji – ale o tym napiszę jeszcze później 🙂 .
Pamiętaj, że nie każdy sklep podaje miejsce występowania (choć jeśli dobrze poszukasz, to znajdziesz tam taką informację). Czasem warto jednak poszukać danego gatunku w innym sklepie – informacje na pewno będą rzetelne :). Jeśli na stronie internetowej sprzedającego znajduje się informacja o hibernacji, to kieruj się głównie nią – moja tabela jest mniej dokładna i niektóre gatunki mogą czuć się w innych warunkach jeszcze lepiej. Jeżeli nic tam o śnie zimowym nie napisano, możesz uznać dane z tabeli za poprawne 😀 !
Na samym początku tego wpisu napisałem jednak, że nie tylko miejsce występowania decyduje o konieczności snu zimowego!
Przede wszystkim musisz poznać pojęcie diapauzy. Jest to tymczasowy brak rozwoju (być może kiedyś napiszę osobny artykuł o tym zjawisku 🙂 ). Każdej hibernacji towarzyszy diapauza, jednak nie zawsze, gdy występuje diapauza, musisz wprowadzać swoje mrówki w stan snu zimowego. Przede wszystkim mrówki, których hibernować nie wolno ze względu na pochodzenie, mogą mieć diapauzę. Wtedy – jak się pewnie domyślasz – nie powinieneś ich hibernować.
A jak właściwię tę diapauzę rozpoznać? Mam wrażenie, że jeszcze kilka lat temu każdy opiekun mrówek znał ten termin. Teraz nikt już o nim nie mówi, pewnie większość zapomniała o tym – jakże ważnym – czynniku wpływającym na możliwość zahibernowania mrówek. O diapauzie mówimy wtedy, gdy królowa przestaje składać jajka, a potomstwo przestaje się rozwijać. Często mówimy o diapauzie letniej i zimowej. Podczas tej pierwsze nie hibernujemy, albowiem mrówki są około 3-4 miesięcy po przebyciu snu zimowego. Druga przerwa w rozwoju występuje z reguły 7-9 miesięcy po „zimie”. Wtedy powinno się już mrówki zahibernować, ale jeszcze raz pragnę podkreślić, że możesz uczynić tak tylko z koloniami z niektórych miejsc na świecie.
Chciałbym tu przy okazji podać przykłąd mojej pierwszej kolonii mrówek. Hibernacja potrzebna jest im tylko co dwa lata, bowiem mrówki te nie przestają pracować rok po śnie zimowym. W ubiegłym roku ich nie hibernowałem, jednak w tym już widzę, że będzie to konieczne i na pewno nie zamierzam tego procesu odwlekać w czasie. Każdemu należy się choć trochę odpocynku, kiedy się tego tylko chce. Również mrówki domagają się „wakacji”, a poprzez diapauzę próbują Cię o tym „poinformować” 😀 .
A co jeśli po 1,5 roku od hibernacji, w środku lata nastąpi taki okres? Wtedy warto mrówki po prostu zahibernować. Zasada jest jednak taka, że nie wstawiamy kolonii do lodówki wcześniej, niż pół roku po śnie zimowym, aby mogły też przejść diapauzę letnią 😀 …
Mam nadzieję, że ten artykuł okazał się pomocny. Naprawdę nie bój się, że źle zrozumiesz tabelę – po prostu spróbuj przeprowadzić hibernację i przekonaj się o tym, jakie to proste! Ja też nie byłem co do stwierdzenia tego przekonany, ale powstrzymało mnie to przed podjęciem się wykonania tej czynności i zdecydowanie był to dobry krok! Pamiętaj, żeby zapoznać się też z artykułami ze Spisu umieszczonego na początku tego wpisu, a w razie potrzeby – napisz do mnie poprzez wypełnienie formularza kontaktowego 😀 !